czwartek, 16 kwietnia 2020

Piękne rzeczy! (dla klas 4 i I)

Czy lubicie otaczać się ładnymi rzeczami? Czy zależy Wam, by przedmioty wokół Was były wyjątkowe i oryginalne? Z pewnością. Taką potrzebę ludzie maja od zawsze. Zależy nam na pięknie rzeczy użytkowych. Wybierając nowy plecak do szkoły, każdy szuka takiego, który będzie jednocześnie ładny i funkcjonalny. Kupując buty, zwracamy dużą uwagę na ich wygląd, ale muszą też być wygodne. Nowe krzesło do biurka też może być ładne, ma zdobić nasz pokój. Ale... Co nam po krześle, na którym nie można siadać? Albo po takim, które jest strasznie niewygodne?

Tym wszystkim, co opisałam, czyli wyglądem oraz funkcjonalnością zajmuje się WZORNICTWO PRZEMYSŁOWE. Odpowiedzialni za wzornictwo (inaczej można powiedzieć DESIGN) są projektanci, często artyści. Projektując rzeczy codziennego użytku dbają, by nie tracąc swoich funkcji, były ciekawe, oryginalne i ładne. Nazywamy to SZTUKĄ UŻYTKOWĄ.

Dużo tu mówienia, a przecież rzeczy mogą mówić same za siebie! Spójrzcie na to:

źródło: dezeen.com
Macie pomysł, co to jest? Skojarzyło Wam się z "Gwiezdnymi wojnami"? Wcale mnie to nie dziwi... Na tym zdjęciu jest dość kosmiczna atmosfera...

Sfotografowane przedmioty to... Wyciskarki do cytrusów! Zaprojektował je Philippe Starck. Wyciskarki mają oryginalny wygląd, ale nadal służą do wyciskania soków. Oto cała kwintesencja designu! Bo na co komu wyciskarka, która nie wyciska?!

źródło: youtube.com

Wyciskarki są dostępne w różnych kolorach, by każdy mógł dopasować ją do swojego wnętrza.

A co myślicie o tych krzesełkach:

źródło: culture.pl
Fajne, fajne, ale na co mi krzesło, na którym nie usiądę? To odfrunie przy najmniejszym przeciągu i pewnie mój kot spuści z niego powietrze ostrząc pazurki. Ktoś z Was tak pomyślał? Jeśli tak, to jak wytłumaczycie to:

źródło: culutre.pl

Oskar Zięta, autor projektów tych krzeseł, siedzi na jednym z nich. Czyżby artysta był lekki jak piórko?! Nie... Jest po prostu bardzo sprytny - swoje krzesła wykonuje z blachy i poleruje lub maluje tak, by wyglądało jak balonowe, dmuchane krzesełko. Daliście się mu nabrać? :-)

Ten sam artysta zaprojektował dużo innych mebli, między innymi te poniżej.

źródło: czterykaty.pl

Skoro mowa o krzesłach... To podobno jest bardzo wygodne:

źródło: dekorianhome.pl

Zaprojektowali je bracia Campana, pochodzący z Sao Paulo. Stworzyli więcej projektów krzeseł i foteli. Każdy znajdzie coś dla siebie.

źródło: designindaba.com

źródło: owo.biz

To krzesło rzuca piękny cień... Prawda?

Teraz popatrzcie na oświetlenie... Też może być oryginalne (autorami poniższych projektów są różni designerzy).
źródło: trendhunter.com
Ta lampa może dawać mniej lub więcej światła.

źródło: shinyshiny.tv
A ta z pewnością pobudzi nasz apetyt!

Teraz już chyba widzicie, że przedmioty codziennego użytku, nie tracąc swojej funkcjonalności, mogą być ładne, oryginalne i niezwykłe.

4 ZADANIE dla wszystkich (chętnych)

Galerie i muzea sztuki są zamknięte, nie dziwi nas to w aktualnej sytuacji. Zaglądamy więc do nich przez dziurki od klucza...
Niestety, dzieł sztuki nie widać w całości, dostrzegamy tylko fragmenty. Czy je rozpoznajesz? Tu przyda się spostrzegawczość i mnóstwo cierpliwości...

Jeśli tak, zapisz numer rozpoznanego fragmentu, autora i tytuł dzieła w komentarzu (nie zapomnij się podpisać) - zadanie dla chętnych na plusa za aktywność. Zasada - kto pierwszy, ten lepszy :-)

Powodzenia! :-)



2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

wtorek, 14 kwietnia 2020

Artysta na kwarantannie (kl. 5, 6 oraz II, III)

W obliczu aktualnej epidemii wszyscy jesteśmy na tej samej pozycji. Niektórzy, tak jak Wy i ja, mogą realizować swoje codzienne zadania i obowiązki zdalnie. A jak to jest z malarzami? Przyjrzyjmy się jednemu z nich...

David Hockney jest brytyjskim artystą współczesnym, jednym z najwybitniejszych. Ma 83 lata i nadal jest bardzo aktywny zawodowo. Uwielbia przyglądać się naturze, malować w plenerze, prezentować swoje dzieła w galeriach całego świata (bo na całym świecie jest bardzo znany i szanowany).

David Hockney przy pracy, 2007 r., źródło: news.artnet.com
David Hockney, źródło: news.artnet.com

Zamiłowanie do natury i silnych, kontrastowych barw łączy go z innym artystą - Vincentem van Goghiem, który był postimpresjonistą, tworzył w XIX w. Podobieństwo w podejściu do sztuki tych dwóch artystów stało się inspiracją do otwarcia wspólnej wystawy w Muzeum van Gogha w Amsterdamie - Hockney - Van Gogh. Radość natury. Obaj artyści eksperymentowali z perspektywą, tworzyli podobne kompozycje, stosowali wyraziste barwy (jeden robi to nadal, rzecz jasna).

Sami spójrzcie na podobieństwa w obrazach:

Vincent van Gogh, 1890, źródło: dailymail.co.uk
David Hockney, 2011, źródło: dailymail.co.uk
Inspirację van Goghiem David Hockney pokazał na wielu obrazach. Przyjrzyjmy się jeszcze jednej parze dzieł:

Vincent van Gogh, źródło: dailymail.co.uk
David Hockney, źródło: dailymail.co.uk
Podobieństwa nie da się ukryć. Nie da się też ukryć tego, że David Hockney, podobnie jak Vincent van Gogh, uwielbia malować z natury, w plenerze. Jak artysta radzi sobie teraz, w dobie koronawirusa? Na szczęście ma własny ogród, w którym może przybywać bez ograniczeń, nie bojąc się wirusa i malując, malując, malując...

Artysta może nadal tworzyć. Uf! Ponadto coraz częściej maluje swoje obrazy na tablecie i komputerze, korzystając z programów graficznych.

Jednak co z drugim aspektem twórczości - wystawianiem prac w galeriach? Z tym trochę gorzej... Wiele dzieł można oglądać online, muzea udostępniają swoje zbiory, jednak konkurencja jest duża i ciężko się przebić... Co zrobił Hockney? Stworzył serię prac przedstawiającą budzącą się ze snu zimowego naturę (coś, czego nie możemy teraz wnikliwie obserwować, niestety) i przekazał stacji BBC, która udostępniła ją w mediach społecznościowych. Ma to być "wytchnienie od newsów", które ostatnio zalewają nas ze wszystkich stron.

źródło: instagram.com
Czy też poczuliście świeże, rześkie, wiosenne powietrze, patrząc na ten obraz? Ma w sobie niezwykłą lekkość. Artysta namalował go palcem na... tablecie :-).

Więcej jego dzieł wykonanych w ten sposób możecie znaleźć na oficjalnej stronie internetowej artysty - KLIKNIJ TUTAJ, jedno z nich wrzucam poniżej:

David Hockney Bez tytułu 2011, źródło: hockney.com

Sztuka może być ucieczką od codzienności... Sprytnie to wymyślił Hockney, żeby obrazy zaprezentować jak news w wiadomościach. Dzięki niemu wiele osób również na chwilę "uciekło myślami" od tego co tu i teraz. Sama bardzo lubię i potrzebuję takich ucieczek, mam nadzieję, że i Wy skorzystacie i obejrzycie więcej prac Davida Hockneya, które dadzą Wam wytchnienie od aktualnej "niecodziennej codzienności".




A teraz zadania dla Was:

1. Co myślisz o twórczości Davida Hockneya? Czy to dobrze, gdy jeden artysta inspiruje się drugim? Czy w ogóle widzisz podobieństwo w dziełach Van Gogha i Hockneya? Zostaw komentarz (nie zapomnij się podpisać) - zadanie dla chętnych na plusa.

2. Obserwuj naturę przez okno. Uchwyć zmiany, które teraz zachodzą w przyrodzie. Stwórz pracę przedstawiającą naturę. Może być obszerny pejzaż... Albo jego mały wycinek. Może skupisz się tylko na detalu? Pamiętaj o zastosowaniu ciekawej perspektywy. Może zainspirujesz się jakimś artystą? Nawet wybitni tak robią :-). Pracę wykonaj w dowolnym programie graficznym, zapisz w formacie JPEG i wyślij na mojego maila: narloch.hanna@gmail.com lub na Teams (zadanie obowiązkowe, na ocenę).

Z przesłanym prac stworzę galerię na blogu - może dzięki Wam ktoś złapie oddech, oderwie się od rzeczywistości... Sztuka potrafi zdziałać cuda! :-)


DO DZIEŁA!